Jest to polskie święto oświaty i szkolnictwa wyższego ustanowione 27 kwietnia 1972 roku, które obchodzimy 14 października. W tym dniu słowa wdzięczności kierujemy ku naszym pedagogom i pracownikom szkoły. Święto to upamiętnia powstanie Komisji Edukacji Narodowej, która była pierwszym ministerstwem oświaty publicznej w Polsce. Zgodnie z zapisami ustawy dzień ten jest dniem wolnym od zajęć lekcyjnych dla wszystkich pracowników oświaty.

Polska jest krajem położonym w Europie (złośliwi dodają za każdym razem, że wschodniej. Ja jako że do złośliwości wszelakiej pałam wstrętem przemożnym, to umieszczę ten niesławny dodatek w nic nieznaczącym nawiasie). W jakiej to Europie, Kowalczyk? Do Europy to nam jeszcze daleko… To, że na geografii od najmłodszych lat szkolnych do głowy się kładzie dziatwie, iż ziemie między Odrą a Bugiem należą do Starego Kontynentu, to jedynie tragiczny wykwit obrazujący monstrualną zapaść rodzimego systemu edukacji.

Prawdziwa Europa zaczyna się tam, gdzie wspaniałe wielopasmowe autostrady zastępują nierówne, niemiłosiernie zorane przez TIR-y i upał wąskie szosy, do tego wzbogacone radarami, które oczywiście mają zwiększyć nasze (czyt. Obywateli) i tak już powiększone do niebotycznych rozmiarów bezpieczeństwo. Prawdziwa Europa to miejsce, gdzie podatki są niskie, zarobki duże, a zimy nie zaskakują drogowców. Jednym słowem – eldorado.

Dnia 08.10.2013 roku, w godzinach 8:55 – 12:45 odbyły się w naszym liceum wybory do samorządu szkolnego. Uczniowie typowali spośród następujących pretendentów: Klaudia Kozłowska (kl. 2A), Marta Włodarczyk (kl. 2B) i Karol Mucha (kl. 2C). Programy poszczególnych kandydatów mogliśmy poznać 04.10.2013 (piątek). Oto ich skrócone wersje:

Karol Mucha zaproponował nam:

- kontynuację „szczęśliwego numerka” oraz „Dzień koloru”,
- organizację szkolnych zawodów sportowych,
- organizację koncertów tematycznych (np. z okazji Dnia Kobiet),
- zorganizowanie korepetycji przedmiotowych,
- zniżki w niektórych lokalach gastronomicznych za okazaniem legitymacji szkolnej,
- rabat na zdjęcia klasowe,
- uszycie „bluz Czachowskiego”,
- zniżkę na kurs prawa jazdy.

Przeszłość – nasza, naszej rodziny, okolicy, kraju ma niewątpliwie wpływ na życie każdego. Jest jednym z czynników warunkujących jego przebieg. Co jednak, gdy nie znamy własnej przeszłości? Co w przypadku, gdy wszyscy, którzy mogą nam o niej cokolwiek powiedzieć, milczą odcięci przeklętą zmową? A każda próba nawiązania z nimi kontaktu skutkuje jedynie ich nadąsaną miną i słowami „Daj spokój! To było tak dawno!”?

Los potrafi zaskakiwać. Odmieniać życie w najbardziej nieoczekiwanych momentach. Takich, w których na nic się już nie czeka, do niczego nie dąży. Jednak ścieżki, którymi nas wodzi, potrafią być nadzwyczaj zawiłe i kręte, trudne do pojęcia. Mogą one przecież niekiedy zaprowadzić do cierpienia, spotęgować ból, samotność czy wewnętrzny smutek.