Od połowy XVI wieku charakterystycznym polskim strojem narodowym był żupan, na który w późniejszych latach nakładano kontusz z charakterystycznymi, zarzucanymi na plecy, rozciętymi rękawami z tzw. wylotami.
Początkowo strój kontuszowy był typowym strojem polskiego szlachcica - Sarmaty, z czasem stał się oznaką patriotyzmu, był kostiumem narodowym zakładanym z okazji szczególnych uroczystości państwowych lub rodzinnych. Było tak aż do roku 1918, kiedy to odzyskanie niepodległości zdecydowanie zmniejszyło potrzebę podkreślania narodowej odrębności poprzez wybór zakładanych strojów.
Kontusze i żupany utrzymane zostały w stroju mundurowym, do czego przyczynił się dekret Księstwa Warszawskiego z 27 marca 1809 roku nakazujący używania kontuszy sukiennych. Nawiązano w ten sposób do ustaw rządowych z 1776 roku wprowadzających mundury wojewódzkie.
Polski mundur wojskowy, po klęsce powstania listopadowego i likwidacji wojska polskiego, właściwie przestał istnieć. W czasach Królestwa Polskiego działała Komisja Wojny, a jednym z jej działów był komisariat ubiorczy, odpowiedzialny za umundurowanie wojska. Po 1830 roku funkcję munduru powstańczego pełnił zazwyczaj codzienny ubiór: od chłopskich sukman, kaftanów, przez surduty, czamary, kożuszki. Brak polskiego munduru wypełniały znaki - metalowe orły na czapkach, narodowe kokardy i szarfy oraz polska czapka z kwadratowym wierzchem.
Zwrot ku polskiej tradycji szczególnie nasilał się po utracie niepodległości. W Galicji kontusz, żupan przepasany jedwabnym pasem, wysokie buty i konfederatka były widocznym znakiem kultywowanych tradycji niepodległościowych oraz symbolem patriotyzmu. Inaczej było w zaborze rosyjskim, w którym to władze zakazały używania stroju kontuszowego już po upadku powstania listopadowego.
W czasie powstania styczniowego ubiór był nie tylko wyrazem uczuć patriotycznych, wyrażał także ból i nieopisane cierpienie z powodu dramatycznych wydarzeń oraz wiarę w zwycięstwo i sens prowadzonych działań.
W tamtym czasie kobiety, na znak żałoby, nosiły tylko i wyłącznie czarne stroje. Dodatkami do nich były m. in. krzyżyki zawieszone na szyi, czarne kolie, żelazne łańcuszki spięte klamrą w kształcie dwóch splecionych dłoni symbolizujących Koronę i Litwę. Kobiety nosiły także kapelusze w kształcie korony cierniowej oraz pierścionki i bransolety imitujące koronę cierniową, liście palmowe i kotwicę. Niektóre kobiety, chcąc brać aktywny udział w walkach powstańczych, obcinały włosy na krótko i przebierały się za mężczyzn.
Broszka w kształcie orła
oraz krzyż z koronami cierniowymi
Kobieta w stroju żałobnym
Charakterystycznym strojem odznaczali się także biorący udział w powstaniu mężczyźni.
„Przeważały stroje cywilne różnych warstw społeczeństwa: czamary, świtki, wołoszki, guńki, burki, kapoty, surduty, dawne kurtki ułańskie, bekiesze, kożuchy i sukmany oraz długie spodnie wpuszczone w cholewy długich butów, często sięgających poza kolana. W chłodne dni wdziewano stroje ludowe w regionalnych kolorach przepasane czarnym lub czerwonym skórzanym pasem, co wywoływało złudzenie umundurowanego wojska. Latem wystarczała zgrzebna koszula i płócienne spodnie. Ciepłą porą noszono słomkowe kapelusze, choć przeważnie preferowano czapki skórzane / sukienne obszyte barankiem, miękkie i usztywnione rogatywki przybrane biało – amarantową kokardą i orłem polskim. Godło to noszono również na klamrach pasów i ładownicach. [...] Wśród strzelców przeważały ubiory z szarego sukna, z zielonymi wypustkami, i czapki czworoboczne z daszkiem, zielonymi wypustkami i biało – czerwoną kokardą z orłem po środku. [...] Jednolitość ubioru cechowała oddział żuawów śmierci: granatowe kamizelki z białym krzyżem, ciemny surdut, bufiaste spodnie, biały szalik i tureckie czerwone fezy z czarnym chwastem. Biały krzyż podkreślający katolicki charakter oddziału nawiązywać miał do idei krucjaty, formacja zaś – wzorowana na algierskiego pochodzenia żuawach z armii francuskiej - symbolizowała nadzieję na militarne wsparcie sojusznika znad Sekwany. [...] Lepiej i bardziej malowniczo prezentowała się jazda zdominowana przez szlachtę. Przetrwały tu relikty ubioru ułańskiego z wysokimi barwnymi czapkami i granatowymi kurtkami. Zimowy ubiór jeździecki to krótkie kożuszki, bekiesze i burki, podbite futrem czamary i kapoty, zwykle zdobione szamerowaniami i srebrnymi guzami. Noszono rozmaite rogatywki ozdobione kitkami z piór i srebrnymi orłami na tle kokard. [...] Właśnie w jeździe dostrzegano narodowy charakter sił zbrojnych, przejawiający się w rogatywkach, kokardach, orłach i proporcach na lancach.”
(Źródło: A. Buława, Pejzaże konspiracji. Kod powstańczy, „Polityka” 1/2013, s. 43.)
Ubiór powstańczy Juliusza Bykowskiego z 1863 r.,
a także mundur oficera Żuawów Śmierci.
Dominika Prasek, kl. 2B
Źródła zdjęć:
http://www.muzeumwp.pl/wystawy/17,sala-powstania-styczniowego/
http://szafa.pl/c7969616-polska-zaloba-tak-molu-to-jest-gotyckie.html