Połączenie płyty audio z filmem, czyli Imaginaerium. Nowatorski projekt fińskiego zespołu Nightwish tworzącego symfoniczny metal. Zaczęło się od wydania płyty, do której Tuomas Holopainen, czyli założyciel zespołu i klawiszowiec, chciał zrobić 13 wideoklipów, czyli tyle, ile jest piosenek na krążku.
Następnie zespół wpadł na pomysł, aby nakręcić jeden, dłuższy materiał. Ostatecznie stanęło na tym, aby opowiedzieć całą historię na dwa sposoby, za pomocą muzyki oraz obrazu. Fabuła opiera się na postaci kompozytora, który leżąc na łożu śmierci, wspomina swoją młodość. Całość osadzona jest w świecie pełnym tajemnicy, marzeń oraz fantazji, czyli tym, z czego słynie Nightwish. Warto wspomnieć, czym zespół się inspirował, a mianowicie: filmami Tima Burtona, obrazami Salvadora Dali czy choćby muzyką Hansa Zimmera. Choć płyta wyszła już w styczniu 2011 roku, to na film trzeba czekać jeszcze do 23 listopada tego roku.
Czwórka Kanadyjczyków z Billy Talent wydała kolejny album. Tym razem porzucili tytułowanie rzymskimi cyframi (ten musiałby być IV, czyżby obawy przed porównaniami do legendy? - Led Zeppelin IV) i nazwali go „Dead silence”. Skierowali się oni w cięższe rejony rocka, bardziej alternatywnego i grungowego. Zdecydowanie mniej na tym albumie punka, w porównaniu do ich poprzednich produkcji. Nie oznacza to jednak, że zespół zmienił się nie do poznania i stary słuchacz nie znajdzie niczego dla siebie, wręcz przeciwnie. Ukazuje to progres zespołu, który jest jak najbardziej wskazany. Tą płytą Billy Talent potwierdził, że należy do czołówki młodego rockowego pokolenia, a ich kolejnych projektów należy wyczekiwać z wielkim entuzjazmem.
Nowe DVD z koncertów jesiennych 2009 roku w Kanadzie od zespołu – legendy, pod jakże wyszukaną nazwą Metallica. Quebec Magnetic, taki roboczy tytuł nosi ta płyta. Ukaże się ona 10 grudnia, ale tylko w Ameryce Południowej – czyli tak samo jak koncert z Nimes był tylko dla Francji / Europy, a Orgullo... tylko dla Ameryki Południowej i Six Feet Down Under EP tylko dla Australii. Nie oznacza to jednak, że nie będziemy mogli tego obejrzeć, mieszkając w Polsce. Importerzy już zapowiedzieli, że dostarczą ją i do nas.
Na koniec wracamy do tematu z poprzedniego numeru, czyli do Równonocy - projektu łączącego naszą rodzimą i słowiańską muzykę z polskim rapem. Otóż, w okolicach 9 października, czyli dwa tygodnie od możliwości zamówienia albumu (premiera albumu odbyła się dopiero 26 października) okryła się ona już złotem, czyli zostało sprzedane ponad 15000 kopii. Całkiem niezły wynik, jeśli spojrzeć na przemysł muzyczny w Polsce, który ma się nijak. Przy takim rozwoju spraw pozostaje tylko czekać na „platynę”, a potem status diamentowej płyty...
Adrian Wróbel, kl. 2B
Źródła zdjęć:
http://www.imaginaerum.com/
http://metaldescent.com/nightwish-to-release-imaginaerum-on-dvd-and-blu-ray/
http://www.laboratoriummuzycznychfuzji.com/2012/09/recenzje-nowosci-billy-talent-dead.html
http://rap-news.eu/rownonoc-zlota-plyta-przed-premiera/