„Kurt Cobain jest jak Jezus. Uwielbiają go. Dosłownie chodzi po ludziach na widowni jak po wodzie” - mówił przed laty Bruce Pavitt, szef wytwórni muzycznej Sub Pop. Bez wątpienia Kurt Cobain potrafił porwać tłumy. Być może była to kwestia jego buntowniczego wyglądu i charakteru, a może wspaniałej twórczości. Jego kariera była krótka i intensywna, zmarł młodo. Jak długo artysta żyłby w blasku chwały, gdyby nie tragiczna śmierć?

Kurt Cobain nie chciał być legendą. Był zwykłym nastolatkiem kochającym muzykę. W 1985, w wieku 18 lat, założył swój pierwszy zespół, jednak nie osiągnął on sukcesu i szybko się rozpadł. Sławę przyniosła mu dopiero Nirvana, wraz ze swoim Nevermind. Rok 1991. Zespół wydaje swój drugi album. Wcześniej Nirvana była mało rozpoznawalna, jednak od tego momentu stała się sławna na całym świecie. Smells like teen spirit,ze swoją nazwą inspirowaną dezodorantem, w rzeczywistości niosącą ideę rewolucji i anarchii, stał się ogólnoświatowym hitem. Kariera Cobaina ruszyła z kopyta. Pod koniec stycznia 1992 magazyn Billboard napisał: „Nirvana jest zespołem, który ma obecnie wszystko: szacunek krytyków, poważanie i zaufanie wytwórni, władzę w rozgłośniach radiowych oraz porządne alternatywne podstawy”.

W 1993 Nirvana wydała swój czwarty i ostatni album In Utero, który podobnie jak Nevermind osiągnął może nie aż tak ogromny, ale mimo wszystko niebywały sukces. Dostał się na pierwsze miejsce w Billboard 200, a w Polsce uzyskał status Złotej Płyty. Był w nieco ostrzejszym tonie niż Nevermind, ale z zachowaniem grunge'owego stylu Nirvany. Mimo że obecnie najbardziej znaną piosenką z albumu jest Heart-Shaped Box, Kurt sądził, że będzie nim I Hate Myself and I Want to Die i taki właśnie chciał nadać tytuł płycie. Trzeba przyznać, że nazwa bardzo chwytliwa. Ostatecznie, jednak zdecydowano się na In Utero zaczerpnięte z wiersza Courtney Love, żony Cobaina.

Ostatni raz Nirvana wystąpiła 3 stycznia 1994 roku w Niemczech. Następny występ został odwołany z powodu zapalenia oskrzeli Kurta. Cobain od wielu lat był uzależniony od heroiny, co dało o sobie znać w tamtym czasie. Artysta udał się na odwyk, z którego ucieł, wrócił samolotem do domu w Seattle, gdzie 5 kwietnia 1994 roku, mając 27 lat, popełnił samobójstwo. Przed śmiercią napisał list pożegnalny zaadresowany do swojego wymyślonego przyjaciela z dzieciństwa. W dniu śmierci wokalisty zespół zakończył działalność.

Kurt Cobain był legendą. Legendą i głosem pokolenia. Miał swoje problemy ciągnące się od dzieciństwa do końca życia, jednak dzięki swojej twórczości stał się idolem młodzieży i jest nim do dzisiaj. Błądził, podejmował złe wybory – krótko mówiąc, był człowiekiem. Był muzykiem, liderem, autorem tekstów, gitarzystą, rysownikiem, przyjacielem, mężem, ojcem. Na zawsze pozostanie w sercach fanów i rodziny. 1 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Muzyki. Uważam, że w tym dniu powinniśmy pamiętać o takich artystach jak Kurt, bo jego twórczość pozostawiła po sobie ślad po dziś dzień.

 

Weronika Rojek, kl. 1E

 

Źródła:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nirvana
https://pl.wikipedia.org/wiki/In_Utero
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kurt_Cobain
https://pl.wikipedia.org/wiki/Smells_Like_Teen_Spirit
https://kultura.onet.pl/muzyka/wywiady-i-artykuly/kurt-cobain-od-a-do-z/npypdyp
https://www.rp.pl/artykul/1099659-20--rocznica-samobojstwa-lidera-Nirvany.html