Każdy z nas kocha dostawać prezenty świąteczne. W całym domu unosi się zapach świerka bądź jodły, a wśród domowników panuje rodzinna atmosfera. Cały świat schowany jest pod śnieżną pierzynką dodającą świętom magii. Wczesnym rankiem 24 grudnia, przed zapanowaniem chaosu związanego z Wigilią, biegniemy sprawdzić, jakimi prezentami zostaliśmy obdarowani tego roku. Pełni nadziei rozdzieramy starannie zapakowane pudełeczka, każdy liczy na wyjątkowy podarunek, niebanalny i ciekawy. Widząc wymarzony prezent, szeroki uśmiech wkrada się na nasze usta, a serce szybciej bije. Jednakże nie każdego spotyka takie szczęście. Jakież ogromne czujemy rozczarowanie, gdy widzimy coś pospolitego i bezosobowego. Ukucie żalu ściska serce, ponieważ ktoś nie zadał sobie większego trudu, by znaleźć coś dla nas. Zapewne każdy choć raz w życiu dostał zupełnie nietrafiony prezent. Aby uniknąć takiej sytuacji i nie narazić kogoś na smutek, przedstawię prezenty, których większość wolałaby uniknąć.
Bezosobowe prezenty:
- Krawat - każdy mężczyzna, który nosi krawaty, zazwyczaj kupuje je sam, dobierając krój i wzór do garnitury, koszuli, lub gustu. Mężczyźni, którzy ich nie noszą nie potrzebują takiego podarunku.
- Skarpety - moim zdaniem jest to jeden z najbardziej bezosobowych i nieudanych prezentów, który wprost krzyczy "nie znam cię i nie potrafiłem znaleźć nic lepszego".
- Kalendarz – w okresie smartfonów jest dość nietrafionym podarunkiem i ciężko znaleźć dla niego miejsce, przez co ląduje na dnie szafy.
- Słodycze - to świetny prezent, kiedy jest się dzieckiem, jednak gdy jest się nastolatkiem lub dorosłym dany podarunek traci swoją magię.
Chybione prezenty:
- Książka:
- dla osoby, która nie jest zwolennikiem czytania,
- utwór o niedobranej tematyce.
Taki prezent może świadczyć o tym, że nie interesujemy się upodobaniami drugiej osoby bądź zbyt mało z nią rozmawiamy, by dowiedzieć się tak prostej informacji.
- Ubrania:
- za duże lub za małe, nikt nie ucieszy się z prezentu, który nie pasuje pod względem rozmiaru,
- niedobrana kolorystyka, nie lubimy nosić ubrań, które do nas nie pasują tylko po to, by sprawić komuś przyjemność.
- perfumy, uważam, że każdy z nas ma nieco inny gust w doborze perfum i zazwyczaj zapach, który wybieramy dla innej osoby, nie jest trafiony.
Tandetne i oklepane prezenty:
- Sweter w świąteczne wzory, którego nigdy nie założymy. Będzie leżał przez długie lata w szafie, aż nadejdzie ten cudowny dzień, kiedy stanie się zbyt mały i bez wyrzutów sumienia będziemy mogli go wyrzucić.
- Przybory toaletowe zapakowane po kilka w "świątecznym" pudełku. Możliwe, że kiedyś użyjemy danego szamponu czy żelu pod prysznic, jednakże w radosnym okresie świąt zazwyczaj liczy się na coś bardziej wyszukanego i niekupionego w ostatniej chwili, w najbliższej drogerii.
Drogie prezenty - zawsze jest nam niezręcznie, kiedy widzimy, że ktoś wydał na nas sporą kwotę, ponieważ w naszej świadomości prezent to tylko symboliczny podarunek.
Zwierzęta jako prezent - czasami zdarza się tak, że dziecko które dostaje pieska bądź inne kudłate zwierzątko może okazać się uczulone na sierść. Zdarza się również tak, że uciecha ze zwierzątka jest chwilowa, potem pupil staje się pracą na pełen etat dla całej rodziny. Niejednokrotnie zwierzęta dawane jako prezent po krótkim czasie zostają uśpione. Taki prezent należy dogłębnie przemyśleć i być świadomym obowiązków wynikających z niego.
Najważniejsze to pamiętać, że należy cieszyć się z każdego prezentu lub udawać radość, by nie sprawić komuś przykrości. Liczy się wartość sentymentalna, nie materialna.
*Wymieniona lista prezentów ułożona została w sposób subiektywny i nie każdy musi zgodzić się z moim zdaniem.
Oliwia Górka, kl. 1H