myślałam, że oni istnieją w bajkach
że bajki kreują potworów
teraz wierzę w bajki, bo zobaczyłam ich twarze
upadam i widzę ich twarze
w cieniu gapiącego się tłumu
widzę ich twarze
obłudnie śmiejące się twarze
zamykam oczy i co widzę?
ich twarze
u wrót mego dzieciństwa
w szkolnej ławce
wszędzie ich szydercze twarze
wznoszę się i co widzę?
odwrócone głowy
J.