Warning: Use of undefined constant JMF_THEMER_MODE - assumed 'JMF_THEMER_MODE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/czachowski/public_html/plugins/system/djjquerymonster/djjquerymonster.php on line 210
„Nędznicy” w Łodzi

„Les Miserables” to sztuka poruszająca w człowieku wszystkie te struny, które sprawiają, że budzi się w nim wrażliwość na wszelkie ludzkie namiętności, pragnienia, ale też cierpienie. Podczas trwania spektaklu można doznać istnego katharsis, czyli uczucia oczyszczenia w obliczu obcowania z prawdziwą sztuką. Wobec tak monumentalnego dzieła przestają być istotne koszty biletu oraz dojazdu, gdyż emocje oraz refleksje dotyczące tego działa są prawdziwie bezcenne.

Historia stworzona przez Victora Hugo, a przedstawiona na deskach teatru, to kwintesencja ludzkiej egzystencji ze wszystkimi jej mrokami i nadziejami. Główny bohater jest postacią doskonale wykreowaną, autentyczną i jednocześnie fascynującą. Pomimo mrocznej przeszłości, budzi on w widzach sympatię, a nawet współczucie. Niesprawiedliwość i nienawiść, z jaką musi się zmagać, sprawiają, że odbiorca z łatwością może pokusić się o wyciągnięcie wniosków z tej historii. Dlatego jest to sztuka, która wychodzi z nami z teatru i daje o sobie znać w codziennym życiu.

Sceneria romantyzmu, w której odbywają się wydarzenia, nadaje przedstawieniu charakter nieco tajemniczy. Fabuła obfituje w intrygi, nagłe zwroty akcji oraz różne sekrety. Oprócz tego silnie jest tu zarysowany motyw obrony własnego kraju i walki w imię wyższego dobra. Wątek szczęśliwej i nieszczęśliwej miłości traktuje o przeznaczeniu, losowości uczucia, samotności oraz wielkiej namiętności pomiędzy dwójką ludzi. To, co przydarzyło się bohaterom, jest tak uniwersalne, że mogłoby się wydarzyć w naszym środowisku, oczywiście biorąc pod uwagę inne miejsce i czas. Nie chodzi mi tutaj o schematyczność zdarzeń, lecz o sprawne wykorzystanie motywu, który jest wciąż obecny i tak ważny dla współczesnych odbiorców.

Nie można zapomnieć o walorach technicznej strony przedstawienia. Aktorzy tak bardzo wczuli się w role, że niemal stopili się z postaciami, które grali. Warto wspomnieć o genialnej charakteryzacji, która sprawiała wrażenie postarzenia bohatera nawet o kilkanaście lat. Niezwykłym przeżyciem jest obejrzenie sztuki, której towarzyszy profesjonalna orkiestra. „Les Miserables” sprawiło, że obudziło się we mnie pragnienie nieustannego oglądania musicali.

Jeśli ktoś zapytałby mnie, czy naprawdę warto wybrać się na ten spektakl, to nim zdążyłby powiedzieć choćby jeszcze jedno zdanie, ja już sprawdzałabym najbliższe pociągi do Łodzi. Nie bez powodu „Les Miserables” cieszy się sławą najpopularniejszej sztuki na świecie. Warto jest dołączyć do blisko czterdziestu milionów osób, które miały szansę zapoznać się z tą historią. Polecam z całego serca.

 

Amelia Pudzianowska, kl. 2E