Warning: Use of undefined constant JMF_THEMER_MODE - assumed 'JMF_THEMER_MODE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/czachowski/public_html/plugins/system/djjquerymonster/djjquerymonster.php on line 210
Ernest Hemingway "Komu bije dzwon"

„Qué cosa mas mala es la guerra”

“Komu bije dzwon” to najsłynniejsze dzieło Ernesta Hemingwaya inspirowane doświadczeniami autora podczas kilkunastomiesięcznego pobytu w ogarniętej wojną domową Hiszpanii.

Powieść wydana latem 1940 roku w niezwykły sposób obrazuje okrucieństwo obu stron konfliktu oraz mentalność ludzi nim doświadczonych – ukazuje zarówno wyraziste sceny batalistyczne, jak i bardziej subtelne, dotyczące niechlubnych wydarzeń z przeszłości, których przebieg partyzanci wyjawiają protagoniście – amerykańskiemu saperowi Robertowi Jordanowi, który przybył do kraju, by walczyć po stronie Republiki. Każdy kolejny rozdział odsłania przed czytelnikiem cząstkę obrazu, na który składają się chaos myśli i czynów wynikający ze sprzecznych uczuć targających bohaterami - przekonania o słuszności własnej ideologii, dywagacje nad moralnością i zanikającym człowieczeństwie, kryzys wartości i nieustannie towarzysząca bohaterom niepewność, a wszystko to okraszone wewnętrznymi monologami Jordana i oryginalnie napisanym wątkiem miłosnym, stanowiącym idealne dopełnienie całości.

Hemingway za pomocą bogatych, lecz nie rozwlekłych opisów, i niesamowitych historii opowiadanych przez postacie drugoplanowe, często przedstawia drastyczne zmiany, jakie zaszły w życiu Hiszpanów dotkniętych wojną. To właśnie człowiek jest w tym dziele najistotniejszym elementem. Autor, dzięki znajomości iberyjskiej kultury,   mistrzowski sposób kreśli realistyczne postacie, których strach i niepewność co do sensu podejmowania walki oraz brak zaufania w stosunku do towarzyszy broni są odczuwalne na kartach powieści i niezwykle absorbujące dla czytelnika. Wszystko to złożone jest w spójną całość, która fascynuje treścią i przeraża realizmem.

Powieść „Komu bije dzwon” wprawiła mnie w zachwyt . Wydaje mi się, iż nie ma złej rzeczy, którą bym mógł o tej książce napisać, może poza tym, że nie jest to pozycja, którą czyta się jednym tchem; styl jest tutaj odrobinę toporny i nie umożliwia czytelnikowi pełnego wsiąknięcia w świat przedstawiony, co nie przeszkadza w tym, by docenić to dzieło jako powieść wyjątkową, zawierającą uniwersalne, ponadczasowe przesłanie. Polecam serdecznie wszystkim, którzy poszukują ambitnej literatury.

 

Bartek Bąk, kl. 3C

 

 

Źródło zdjęcia:

http://lubimyczytac.pl/