Ad perpetuam rei memoriam
Najprawdopodobniej to już ostatni artykuł mojego autorstwa na tychże łamach. Wypadałoby kogoś pozdrowić, upiec ciasto albo zrobić okazjonalną loterię fantową. Jednakże nie mam kogo pozdrawiać, gdyż Ci, których chciałbym, obawiam się, że mogliby uznać owe pozdrowienia za lekceważenie, a tych drugich raczej nie warto, bo po co, zwłaszcza że z tekstem drukowanym zazwyczaj pozostają mocno na bakier.
"Kobiety Kobietom" w III LO w Radomiu
Dnia 11 marca o godz.16:00 został zorganizowany w naszej szkole koncert z okazji Dnia Kobiet, dedykowany kobietom sukcesu, pt. „Kobiety Kobietom”. Jego pomysłodawczynią i realizatorką była Pani Dyrektor Danuta Sawicka. Na uroczystość, jako gość honorowy, została zaproszona Pani Marszałkini Ewa Kopacz, a także kierowniczki radomskich wydziałów akademickich oraz uczennice klasy Ic.
Mamo, nie odchodź!
„ - Zawsze jest zła pora, mamo! – krzyczę, wdzięczna, że w sąsiednim pokoju dudni muzyka. – Nie widzisz tego? Nie chcę, żebyś umierała. I nie chcę ciągle rozmawiać o twojej śmierci, szczególnie, że tak naprawdę wcale o tym nie rozmawiamy. Nigdy nie zapytałaś, co ja w związku z tym czuję, ani nie powiedziałaś, co ty czujesz. Zachowujesz się, jakby nie miało to znaczenia. (…) Pamiętaj, ty nie umierasz – ty wybierasz śmierć." *
Wyrwana z dzieciństwa
„Niechaj nie będzie zapomniane, co nam uczyniono.”*
Gdy mówimy o II wojnie światowej, nie sposób nie wspomnieć o czarnej karcie w dziejach ludzkości, jaką bez wątpienia były obozy koncentracyjne oraz szerzące się w nich bestialstwo i okrucieństwo. Gdy czytamy wspomnienia ludzi ocalałych lub chodzimy po terenach dawnych obozów, zdanie: „Przeżyłam obóz koncentracyjny…” – wydaje nam się mocno odrealnione. Jak można było żyć w taki warunkach? – do dziś niejeden nie znajduje na to pytanie odpowiedzi.
Dan Brown "Inferno"
"Inferno" to szósta powieść w literackim dorobku Dana Browna. Czwarta, której bohaterem jest Robert Langdon – wykładowca historii sztuki i ikonografii na Uniwersytecie Harvarda. Książka jeszcze przed swoją premierą miała status światowego bestsellera. Nic dziwnego, bo na każdą nową powieść pióra Amerykanina czytelnicy czekają z zapartym tchem.
Kącik inspiracji: zero postanowień
Jak widzę współczesnego człowieka? Zabiegany, wiecznie spóźniony, ze słuchawkami i odtwarzaczem mp3 bądź telefonem w ręce, z torbą na ramieniu. Rozdrażniony, zmęczony, poirytowany. Bo autobus nie przyjechał na czas. Bo są korki. Bo pada deszcz. Bo jest słonecznie. Bo kawa nie smakowała. A tosty się przypiekły. I wtedy zaczyna się narzekanie, bo człowiek XXI wieku jest stworzony do narzekania.
Ryzyk-fizyk
Ryzyko to część naszego życia, nieodłączny element ludzkiej egzystencji. Każdy z nas prędzej czy później zderzy się z sytuacją, w której zmuszony będzie do podjęcia ryzyka. Niektórym się to podoba, inni wolą omijać tego typu rozwiązania. Ja osobiście jestem zwolenniczką ryzyka.
Mr. Freeman
"Powiedz mi. Czy zrobiłeś coś kiedyś poza schematem?"
Prowokuje, stawia niewygodne pytania, porusza trudne tematy, przesiąknięty jest cynizmem okraszonym satyrą, a to wszystko posypane masą podprogowych sygnałów zawierających najprzeróżniejsze symbole. Panie i Panowie: Mr. Freeman!!! Z ręką na sercu uprzedzam, że jest ciężkostrawny i nieprzyjemny dla oka. Czasem ma niewyparzony język i niejeden delikatny odbiorca może się obruszyć.
Walczyć, Czarni, walczyć!
Kiedy pół roku temu zawodnicy Cerradu Czarnych Radom rozpoczynali swoją przygodę z PlusLigą, mało kto spodziewał się tak dobrych występów Wojskowych. Drużyna prowadzona przez byłego atakującego reprezentacji Polski, Roberta Prygla, w pierwszej fazie ligi niespodziewanie pokonała drużyny, które w walce o złoto mistrzostw kraju stawiane są w gronie faworytów. Apetyt kibiców na coraz lepsze wyniki rósł z kolejnymi spotkaniami. Każdy zdobyty punk, set, a następnie wygrany mecz doprowadzał do euforii fanów zgromadzonych na hali. Wraz z oczekiwaniami rosła presja na zawodnikach. Wymagali kibice, wymagali trenerzy, wymagał zarząd. „Popłynąłem z nurtem radomskiego środowiska” - tłumaczył w jednym z wywiadów Robert Prygiel.
THE END
Jako że jest to prawdopodobnie mój ostatni artykuł do gazetki szkolnej, wypadałoby go poświęcić na swego rodzaju podsumowanie, przemyślenia i refleksje. Przez te dwa lata sporo się zmieniło i naprawdę wiele się nauczyłem. Dlatego też, korzystając z nadarzającej się okazji, podzielę się z Wami Cennymi Radami Wujka Patryka.