Warning: Use of undefined constant JMF_THEMER_MODE - assumed 'JMF_THEMER_MODE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/czachowski/public_html/plugins/system/djjquerymonster/djjquerymonster.php on line 210
Recenzja płyty Seleny Gomez "Revival"

Selena Gomez jest popularną amerykańską piosenkarką i aktorką młodego pokolenia. W 2013 roku wydała swój pierwszy solowy album pt. „Stars Dance”, który podbijał listy przebojów. W ramach jego promocji wyruszyła w trasę koncertową po Europie, ale z powodu choroby układu odpornościowego – z którą zmaga się od lat - musiała z niej zrezygnować. Zrobiła sobie rok przerwy w karierze muzycznej i aktorskiej, by nabrać sił. Niedawno przyznała się, że przeszła chemioterapię, dzięki której objawy jej choroby uspokoiły się. Lecz media wciąż rozpisywały się, że prawdziwymi przyczynami tej decyzji są problemy Gomez z alkoholem i złamane serce po rozpadzie jej związku ze słynnym piosenkarzem Justinem Bieberem. Selena miała dość tych plotek i dlatego zdecydowała się na powiedzenie prawdy po tak długim ukrywaniu jej.

Przez kilka ostatnich miesięcy przebywała w studiu nagraniowym i tworzyła dzieło, które 9 października bieżącego roku w końcu ujrzało światło dzienne. Mowa tu o jej najnowszym albumie zatytułowanym „Revival”, czyli „Odrodzenie”. W standardowej wersji płyty jest 11 utworów, natomiast w deluxe jest ich 16. Pierwszym singlem promującym dzieło Seleny jest „Good For You” nagrany w duecie z raperem A$AP’em Rocky’m, natomiast drugim „Same Old Love”. Do obu piosenek powstały teledyski, które cieszą się dużą popularnością na Youtube. Niedawno do sieci trafiła trzecia piosenka „Me & The Rhythm”, która w najbliższym czasie także doczeka się videoklipu.

„Revival” jest czymś nowym i zupełnym przeciwieństwem „Stars Dance”. W jednym z wywiadów Gomez powiedziała, że w końcu nikt jej nie narzucał, jak ma brzmieć jej płyta, tylko sama mogła podejmować wszystkie decyzje (wynika to ze zmiany wytwórni z Hollywood Records na Interscope Records). Cały album jest popowy. Aczkolwiek znajdują się na nim elementy muzyki elektronicznej i disco z lat 70. Idealnym przykładem jest kawałek „Same Old Love” - już wcześniej przeze mnie wspomniany - opowiadający o tej samej starej miłości. Nietrudno się domyślić, że chodzi o Justina Biebera. ;) Same słowa piosenki szybko wpadają w ucho i gwarantuję Wam, że będziecie ją cały czas nucić i nucić. Z hiszpańskim brzmieniem są „Body Heat” oraz „Me & My Girls”, które zostały nagrane w Meksyku. Jedną z moich najulubieńszych piosenek jest ballada „Sober”. W piosence tej poruszony jest temat alkoholizmu, z którym zmaga się większość ludzi. Celem tego utworu jest przekazanie społeczeństwu, że alkohol nie jest wyjściem z żadnego problemu. W głosie śpiewającej Seleny można wyczuć ból i smutek. Podobne odczucie będziecie mieli po kolejnej balladzie „Cologne”, która pochodzi z wersji deluxe. Jest ona opisem tęsknoty dziewczyny za chłopakiem, z którym była przez długi czas. I wszystko, co jej po nim pozostało to tylko zapach jego wody kolońskiej na jej skórze. Kolejną moją ulubioną piosenką jest „Survivors”, w której „ocaleni z dziczy” są metaforą zakończenia toksycznego związku i wejścia w nowy, pełen miłości i zaufania. Dodam, że melodia jest bardzo przyjemna dla ucha i chętnie będziecie jej słuchać. Utwór „Rise” zamyka standardową wersję i jest pewnym rodzajem przemowy dla wszystkich słuchaczy, by się odważyli walczyć o siebie i czuli się pewni swoich wartości.

Po wysłuchaniu całej płyty mogę z przyjemnością stwierdzić, że nie będziecie żałować, gdy ją kupicie. Wraz ze wszystkimi piosenkami „odrodzicie się” tak jak Selena, a przy okazji nabierzecie wiele pozytywnej energii do życia i świetnie zabawicie w gronie przyjaciół. :)

 

Paulina Młodawska, kl. 1A

 

Źródło zdjęcia:

http://koxypolis.blogspot.com/2015/10/idolki-kox-selena-gomez-revival-pyta.html