Początki istnienia każdego zespołu są podobne. Grupa przyjaciół zamyka się w garażu i zaczyna coś tworzyć. Najczęściej taką historię możemy przeczytać na pierwszych kartkach biografii znanych kapel. Ktoś jednak musi odkrywać niszowe talenty. Manewrując po klubowych koncertach, możemy natrafić na wiele interesujących propozycji. Najważniejszy jednak jest sukces. Na przykład wydanie własnej płyty.

Podobnym zespołem jest Hellbound, grający ciężką muzykę, oscylującą w klimacie groove metalowym. We wrześniu miała miejsce premiera pierwszej płyty pt. ,,Wersety”.

Grupa została założona w 2013 roku w Janowie Lubelskim przez muzyków z Black Way po rozstaniu z poprzednim wokalistą. Do składu zespołu dołączył poznany przez media społecznościowe nowy frontman. Współpraca zaowocowała skomponowaniem około piętnastu nowych piosenek inspirowanych nurtem stoner rocka i metalu. Po zagraniu pierwszego koncertu, na skutek spięć i różnic muzycznych, doszło do zmian składowych. W krótkim czasie do grupy dołączył obecny basista. Hellbound w swoim repertuarze odwołuje się do orientalnych brzmień. Po dwóch latach istnienia zespołu powstała płyta. Jest to własna produkcja. W klimaty ,,Wersetów” wprowadza nas Intro, w którym czuć powiew orientu. Przez świat ciężkich brzmień prowadzą nas kolejne pozycje. Symfonię ,,Odium” stanowią oryginalne bębny i klasyczne riffy, między którymi słyszymy „mroczny” śpiew. ,,Pozory raju” jest intensywna i rytmiczna, z nastrojową grą gitar. Dzieła grupy są przeważnie w języku polskim. Dopiero ,,Burn”, piąty utwór na płycie, jest świetnym urozmaiceniem. Dynamiczne pasaże są natchnione i głębokie. W świat ,,Szeptów” wprowadza nas oryginalny początek, połączony z gitarowymi solówkami. ,,We mgle” jest wyjątkowym utworem. Słychać tam chórki, które powodują dostojne brzmienie. Nagłym przełamaniem jest moment osobliwej, wręcz wesołej solówki. ,,Październik” jest poświecony przyjacielowi gitarzysty, który zginął w wypadku samochodowym. Zaskakujący tekst i głębia utworu to wzruszające zwieńczenie płyty. Krążek jest wciągający, a długie piosenki idealnie oddają charakter gatunku.

Jeżeli znudziła się nam muzyka popularna, mamy okazję poznać zupełnie nowe style. Miłym wyjątkiem jest zapoznanie z innymi, niż znanymi przez wszystkich, zespołami. Mamy możliwość poszerzyć horyzonty i wyłapywać błędy początkujących muzyków.

 

Daria Ostrowska, kl. 3C

 

Źródło zdjęcia:

https://www.facebook.com/hellboundofficial