Warning: Use of undefined constant JMF_THEMER_MODE - assumed 'JMF_THEMER_MODE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/czachowski/public_html/plugins/system/djjquerymonster/djjquerymonster.php on line 210
"Jutro idziemy do kina"

To, co dobre, szybko się kończy. Nadszedł 1 września, a wraz z nim powrót do szkoły. Nowe znajomości, wakacyjne przygody - to już wspomnienia. Śmiało mogę stwierdzić, że wręcz tabuny uczniów byłyby za tym, aby data ta w tajemniczych okolicznościach zniknęła z kartek kalendarza. Nie doceniamy tego, jak ważna jest edukacja, jacy z nas szczęściarze, że wraz z początkiem września możemy rozpocząć naukę.

Ktoś pewnie pomyśli, że dziwny ze mnie człowiek. Kto normalny cieszy się z kolejnych 10 miesięcy ślęczenia nad książkami, z niezliczonej liczby kartkówek, sprawdzianów i odpowiedzi... Myślałam podobnie, ale od pewnego czasu zaczęłam doceniać to, co mam. Co miało na to wpływ? Długo zwlekałam, czy podzielić się z moimi przemyśleniami.

Drogi Czytelniku, teraz kilka ćwiczeń na Twoją wyobraźnię. Pomyśl o swoich marzeniach. Może masz już plany zawodowe, wiesz, co chcesz robić w życiu. Cofnijmy się w czasie. Wyobraź sobie, że żyjesz w 1939 roku, rzeczywistość wokół jest inna, ale Twoje plany nadal pozostają te same. Dobiega końca sierpień 1939, budzisz się rankiem 1 września, lecz zamiast rozpoczęcia roku szkolnego czeka na Ciebie okropna rzeczywistość. Odgłosy nadlatujących niemieckich samolotów i przerażające huki spadających bomb... Twoje plany przestają mieć już jakikolwiek sens. Jedyne, o czym myślisz, to walka, która pomoże Ojczyźnie odzyskać wolność. Zamiast ubrań najlepszych marek wkładasz coś w rodzaju munduru. Na plecy zarzucasz karabin, a torba z podręcznikami (na razie zbędna) ląduje gdzieś w kącie.

Los młodych ludzi, którzy porzucili swoje plany wraz z wybuchem II wojny światowej, przedstawiony został w filmie „Jutro idziemy do kina” w reżyserii Michała Kwiecińskiego. Produkcja, mam nadzieję dla wielu znana, swoją premierę miała 1 września 2007 roku. Jest to opowieść o maturzystach, którzy w 1938 roku zdali egzamin dojrzałości i wkraczają na ścieżkę dorosłości. Każdy z nich odnosi własne sukcesy, ponosi porażki, a w końcu – odnajduje miłość. Ostatni rok z życia bohaterów przedstawiony jest w lekkim, komediowym stylu, jednak widzowie wiedzą, że już niedługo szczęśliwe chwile zakłóci wojenny sztorm.

Film zrealizowany z okazji 1 września to druga pełnometrażowa fabuła Michała Kwiecińskiego. Zaletą „Jutro idziemy do kina” jest prosta, lecz uniwersalna historia, sympatyczni bohaterowie, ale przede wszystkim niezapomniany nastrój. Świetna obsada, w której w rolach głównych możemy oglądać Jakuba Wesołowskiego, Antoniego Pawlickiego oraz Mateusza Damięckiego.

Moim zdaniem, „Jutro idziemy do kina” to świetny film. Serdecznie polecam tym, którzy jeszcze nie mieli okazji go zobaczyć, a Ci, którzy już go widzieli, mogą obejrzeć jeszcze raz, bo warto. Często, zwłaszcza oglądając takie produkcje, nasuwa mi się refleksja, jak nie potrafimy doceniać naszej wolności, jakie teraz mamy warunki do życia. Ciągłe narzekanie, zrzędzenie... bo sprawdzian z matmy, bo wypracowanie z polskiego, bo kartkówka z historii… Jeśli, idąc do szkoły, marudzisz, że nie chce Ci się, że masz dość nauki... pomyśl teraz przez chwilę: Ile by dali Ci młodzi ludzie, którzy 75 lat temu musieli zapomnień o nauce, zamienić książki na karabiny i ruszyć do walki…

 

Aleksandra Halicka, kl. 2B

 

Źródło zdjęcia:

http://litwic.webd.pl/jutroidziemydokina.html