Warning: Use of undefined constant JMF_THEMER_MODE - assumed 'JMF_THEMER_MODE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/czachowski/public_html/plugins/system/djjquerymonster/djjquerymonster.php on line 210
Sentymentalne wspomnienia z całej pety

Polscy Internauci mają to do siebie, że wszystko, co związane jest z ich dzieciństwem, traktują z szacunkiem i dość sentymentalnie. Wielokrotnie powracają do wspomnień i przeróżnych gadżetów, które tworzyły niepowtarzalny klimat lat spędzonych na podwórku z dzieciakami z osiedla.

Nieodłącznym elementem takich zabaw były też szczególne teksty, które zawsze padały z czyichś ust. A jeśli ich nie słyszałeś, to prawdopodobnie zamiast cieszyć się dzieciństwem, spędzałeś czas na dodatkowych zajęciach, na które zapisali cię zbyt ambitni rodzice.

Ale jak widać, polscy Internauci - jeszcze zanim stali się namiętnymi użytkownikami Internetu – w stu procentach korzystali z wolności i nie tracili czasu przed komputerem. Tuż po przyjściu ze szkoły i zjedzeniu obiadu spotykali się w określonym miejscu i w określonym towarzystwie, do którego oczywiście musiał należeć gość przypominający swoim zachowaniem popularnego z memów Typowego Sebę.

 

 Seba to prosty chłopak z osiedla, który zdecydowanie nie grzeszy inteligencją, nie ciągnie go też do nauki. Jego całe życie to „gra w gałę” i „szpanowanie na dzielni”, jarając szlugi, ale oczywiście tylko wtedy, gdy nikt, a szczególnie tata, nie widzi. Seba to osoba, która jako pierwsza prosi cię, abyś czymś się podzielił. Żebyś dał gumę kulkę, dał jednego chipsa albo łyka oranżady. Ale jednocześnie Seba jest kimś, bo ma górala, a czasami nawet pozwala się nim przejechać. Tylko nie zmieniaj przerzutek! Seba oprócz tego lubił, a nawet wciąż lubi, Maczugi za 50 gr, wspomniane gumy kulki oraz Turbo, Pokemony, buty ze świecącą podeszwą, Power Rangers, sprężynki, jo–jo i wiele innych rzeczy, których dzieciaki z XXI wieku nie miały okazji poznać i wypróbować. Seba jednak nienawidził zapadającego zmroku, bo to oznaczało koniec zabawy z ziomkami, czyli z Matim, Grubym, Adim i Młodym.

Jednak warto zauważyć, że każdy z nas był takim Sebą i niejednokrotnie używał charakterystycznych sformułowań, które stały się ikoną dzieciństwa tych, którzy urodzili się w latach 80. i 90. Wszyscy lubiliśmy popisywać się przed znajomymi z podwórka, uwielbialiśmy spędzać długie godziny podczas gry w gałę, gumę czy klasy. Niejednokrotnie prosiliśmy, aby ktoś dał nam jednego chipsa, argumentując, że my tak kiedyś postąpiliśmy. Komu z nas piłka kiedyś nie wpadła w pokrzywy? Kto z nas nie pił kranówy? To wszystko przeżyliśmy, dlatego nic dziwnego, że tak chętnie do tego wracamy.

 

 Memy z Typowym Sebą to właśnie powrót do wspomnień, do tego, co już minęło i nie wróci, bo chociażby Maczugi ostatni raz widziałam na półce sklepowej jakieś 3 – 4 lata temu. Już nie idę do mamy przyjaciółki, by zapytać ją, czy Ola może wyjść się pobawić. Nie rzucam ciętymi ripostami, które kiedyś mroziły krew w żyłach (powiem mamie!). Tego już nie ma. Ale są wspomnienia, które powodują uśmiech na twarzy i z pewnością poprawiają humor. Bo choć nasze dzieciństwo skończyło się, to myślę, że nie zapomnimy niektórych tekstów, gestów czy zabaw. Są po prostu ponadczasowe i zawsze będą wskazywać na naszą wyższość względem dzieciaków, które skazano na beznadziejne bajki i gry (przepraszam, ale Snake to było coś, nie wspominając już o Mario czy GTA2!).

Z dnia na dzień rośnie popularność Typowego Seby, a memy z jego wizerunkiem zdobywają ogromne ilości „lajków” oraz udostępnień. Ale może zamiast klikać „lubię to”, warto wyjść z domu, odejść od komputera i poszukać sklepu, gdzie jeszcze sprzedają gumy kulki albo Maczugi?

 

Daria Prygiel, kl. 1B

Źródło zdjęć:

http://kwejk.pl/galeria/1730424/0/typowy-seba.html#gallerypic