Warning: Use of undefined constant JMF_THEMER_MODE - assumed 'JMF_THEMER_MODE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/czachowski/public_html/plugins/system/djjquerymonster/djjquerymonster.php on line 210
Recenzja spektaklu - "Władza" Nicka Deara

Spektakl ten przedstawia perypetie mające miejsce na dworze monarszym Francji XVII wieku. Młody król – Ludwik XIV – w dużym stopniu kontrolowany przez matkę traci swego najwyższego ministra – kardynała Mazarina, który do chwili śmierci sprawował rzeczywistą władzę w państwie w imieniu monarchy. Teraz jednak po stracie wpływowego sojusznika sam władca musi zacząć działać, jeśli chce utrzymać swoją pozycję. Ludwik zarządza kontrolę skarbu królewskiego, podejrzewając kogoś ze swych najbliższych sfer o odprowadzanie pieniędzy i wyniszczanie kraju. Tą postacią okazuje się Mikołaj Fouquet, minister finansów Francji. Wtedy rozpoczyna się groźna gra, która doprowadzi do wyniszczenia jednego z oponentów, a drugiego wyniesie do władzy absolutnej. Ludwik XIV, świeżo upieczony władca, staje naprzeciw starego, doświadczonego polityka o niewyobrażalnych wręcz zgromadzonych środkach. Sztuka ukazuje transformację młodego, kierowanego przez matkę króla w zdolnego intryganta, despotę i niepodzielnego suwerena Francji, w Króla Słońce.

W przedstawieniu w szczególności zainteresowały mnie figury dwóch finansistów: wcześniej wspomnianego Fouqueta i Jeana-Baptiste`a Colberta. Stanowiły one kompletne przeciwieństwa samych siebie. Fouquet – magnat finansowy, rozrzutnik i rozpustnik o wielkich wpływach, ze skłonnością do megalomanii, a ponadto nielubiący się przepracowywać; przeciw niemu Colbert – skromny mieszczanin, pogrążony w swych myślach analityk, cichy i lojalny, zarówno królowi, jak i rodzinie, bez sprzeciwu wykonujący wolę swego władcy, ale i otwarcie manifestujący niepokój w chwili, gdy ten nadwyręża swoją pozycję niektórymi działaniami lub nie reaguje na wyraźne zagrożenie. Moje serce od razu podbiła właśnie postać Jeana-Baptiste`a, z którym w pewnym stopniu się utożsamiam.

Przygotowana na potrzeby tego spektaklu sceneria i garderoba, dobór barw, światła i muzyka (skomponowana specjalnie w celu przedstawienia sztuki przez tę grupę aktorską) nadały idealną atmosferę odpowiadającą niebezpiecznym intrygom europejskich dworów. Gra aktorska, widoczna imersja z postacią dramatu i wyraziste charaktery przedstawione przez Nicka Deara przykuwały uwagę i samego widza do fotela w oczekiwaniu na rozwój wypadków.

Połączenie ponadczasowej tematyki zepsucia przez władzę, jeszcze bardziej nawet aktualnej w naszych czasach niż kiedykolwiek wcześniej, ciekawej inscenizacji, perfekcyjnej gry aktorskiej i genialnej muzyki dało niepowtarzalny efekt. Całość stanowiła idealną kompozycję zapierającą dech w piersi. Z wielką radością mógłbym obejrzeć ten spektakl jeszcze raz.

 

Jan Urbańczyk, kl. 1C

 

Źródło zdjęcia:

https://www.ebilet.pl/teatr/tragedia-dramat/wladza/